Edukacja finansowa dla młodzieży - jak wychować przedsiębiorczego gimnazjalistę, cz. 2

Nasze dziecko w okresie gimnazjalnym jest bardzo chłonne, ciekawe życia i nowych wrażeń, ale też bardzo sceptycznie nastawione. Nauka przedsiębiorczości nie jest typową nauką w tym wieku.

Ważnym elementem rozwoju jest ukazywanie dziecku dwóch stron medalu. Mianowicie, musimy unaocznić, że potocznie mówiąc, „punkt widzenia zależy od punktu siedzenia”. Moneta ma tylko orła i reszkę, a w życiu czasami bywa więcej tych stron, w zależności od ludzi, od ich celów i potrzeb.


Zwróćmy uwagę, na wydawałoby się, prosty układ: nauczyciel - uczeń, pracownik – pracodawca.
Ta sama szkoła, to samo przedsiębiorstwo, a jak niewiele wspólnych celów. Zastanówmy się, jak diametralnie różnią się potrzeby ludzi, na co dzień współpracujących, czasem przez długie lata. Jak ważne jest , by zawsze spoglądać z co najmniej dwóch stron na dany problem. Jak można polepszyć swoją sytuację, powiedziałabym nawet manipulować ludźmi i ich zachowaniami, jeżeli zdamy sobie sprawę do czego oni dążą i jakie mają potrzeby.
Czasami pracownik chce zupełnie czegoś innego, niż pracodawca. Pragnie mieć jak najmniej pracy, jak najmniej godzin, jak najwięcej pieniędzy, chce być doceniany, mieć grono znajomych itd.
Szef firmy natomiast myśli o zwiększeniu zysku, większej wydajności pracy, lojalności i posłuszeństwie pracowników. Widzimy, że cele są sprzeczne. W tej sytuacji poszukujemy dróg rozwiązania. Może to być podwyżka pensji, lub praca na akord, wypłacany procent od zysku, zatrudnianie mniej profesjonalnych pracowników  itd. Jest to gra - zabawa na cały wieczór. Tworzymy i rozbudowujemy firmę. Spisujemy, jakie elementy nam przeszkadzają, a jakie pomagają i jak możemy zaradzić trudnościom i osiągnąć sukces. Niech to będą różne dziedziny, takie jak agencja reklamy czy wypożyczalnie samochodów.
Starajmy się nauczyć nasze dziecko, że w każdej sytuacji należy mieć strategię działania, czy to jest szkoła, czy stosunki z rówieśnikami, czy zarabianie pieniędzy.


I tutaj, właśnie w tym wieku, jest odpowiedni czas na zainteresowaniem psychologią.
Na rynku jest bardzo dużo literatury, mówiącej jak być bardziej kreatywnym, jak osiągać zamierzone cele, jak kierować ludźmi i jakie są cechy przywódcy. Im więcej i bardziej różnorodnych książek przeczyta nasz nastolatek, tym lepiej. Poszerza to horyzonty myślowe młodego człowieka i pokazuje, że często w życiu mamy tak, jaką strategię przyjmiemy. Bowiem zdajemy sobie sprawę, że nie tylko życie nasze się toczy swoim torem, ale i my możemy nim pokierować. Młody człowiek zrozumie, że sam musi zagrać w szachy ze swoim życiem. Poczynić różne ruchy, które mają konsekwencje, nie poddawać się i mieć jak najlepsze umiejętności w grze.


Również wiek gimnazjalny jest okresem wyraźnego ukazania się talentów naszych dzieci.
Może to być gra w piłkę nożną, taniec towarzyski, czy też zdolności językowe lub fascynacja przyrodą albo fotografią. Należy podsycać apetyt na rozwój w tych dziedzinach i próbować pomagać w pokazywaniu dróg do samorealizacji. Oczywistym jest, że w zależności od talentu, ta pomoc będzie inna. Wiek naszej pociechy wymaga od nas mądrzejszego i bardziej przemyślanego działania. Starajmy się zaprzyjaźnić z naszymi dziećmi i traktujmy ich jak partnerów i przyjaciół.


W tym wieku również już możemy zapoznawać dzieci z naszą praca zawodową.
Niech poznają pracę od „drzwi kuchennych”. Jeśli mamy własną firmę, to łatwiej nam wprowadzić w arkana zawodu. Powinniśmy od czasu do czasu wziąć syna lub córkę do miejsca pracy. Jeżeli to tylko możliwe, starać się dawać do pomocy różnego rodzaju rzeczy.  Wszystko jedno czy to jest zaniesienie listów na pocztę, czy też danie ogłoszenia w Internecie lub zrobienie herbaty dla klienta. Bowiem w takiej sytuacji nasz młody biznesmen rozumie, że jest to nie tylko praca merytoryczna, ale również przebywanie z ludźmi, załatwianie codziennych spraw, pamiętanie o drobiazgach.  Widzi, nawet przy małym biznesie, że jest to machina, napędzana codziennym trudem,  ale i dająca niezmierną satysfakcję.
Jeżeli pracujemy w domu, pokazujmy, co robimy i jak osiągamy sukces, jakie są jego składowe. Nie odsuwajmy dziecka od czasem monotonnej, ale efektywnej pracy. 



Nawiązując do wspólnej pracy i dzielenia się doświadczeniem, chciałabym nadmienić, że często rodzice zastanawiają się, czy zasadne jest by dziecko przejęło ich interes, albo pracowało w ich zawodzie. To zależy od tego, czy uważają, że można żyć na odpowiednim poziomie wykonując ten zawód. Ja z całym przekonaniem powiem, że jak najbardziej tak. Dużo łatwiej będzie małemu biznesmenowi iść utartymi szlakami. Jeżeli w życiu zmieni swoja profesję to i tak uzyska przy nas olbrzymie doświadczenie i zarobi swoje pierwsze „prawdziwe” pieniądze.

Tak i o to dochodzimy do sentencji końcowych. Nasze dziecko do czasu ukończenia gimnazjum jest właściwie już ukształtowanym osobnikiem. Ma już „zapakowany plecak”, w którym są wszystkie potrzebne mu przedsiębiorcze cechy. W plecaku ma wędkę, którą potrafi wykorzystać do „złowienia” pieniędzy. Ma jeszcze kilka lat do spektakularnych osiągnięć, w czasie których będzie umacniał swoją postawę biznesmena i nabierał doświadczenia, ale cel nasz już jest osiągnięty. Stworzyliśmy przedsiębiorczą osobę, która z pewnością da sobie radęw życiu.


Pracuję już wiele lat z dziećmi i młodzieżą, analizuję ich zachowanie i przeobrażanie się, w zależności od warunków i często stosuję te metody, aby pomóc w wyborze drogi życiowej. Jeśli nie ma wyraźnych elementów, które przeszkadzają kształtowaniu dziecka, sukces jest pewny. Zadanie sobie trudu „ukształtowania mózgu” młodego człowieka przynosi konkretny efekt. Jest to olbrzymi sukces dla młodego człowieka, jak i dla opiekuna, który włożył w ten proces swoją energię i czas.


Życzę z całego serca cierpliwości we wdrażaniu umiejętności, a następnie spokojnego spoglądania, jak nasz motyl otwiera barwne, silne skrzydła i rozpoczyna zdobywanie chmur.

 

Autor: Magdalena Dębkowska



Trwa wysyłanie Twojej oceny...
Jeszcze nie ocenione. Bądź pierwszym który oceni ten wpis!
Kliknij pasek ocen aby ocenić wpis.

2010-03-02 18:18
Sebastian

Zapraszam do dalszej edukacji finanasowej!

Ciekawy artykuł, zapraszam wszystkich do dalszej edukacji finansowej. Jest jeden serwis Efdm traktujący o tej formie rozwoju. Ciesze się, że coraz więcej portali i stron promuje rozwój finansowego IQ. Link do Efdm www.efdm.pl




Informacja o dotacji

Fundusze Europejskie - dla rozwoju innowacyjnej gospodarki - Inwestujemy w waszą przyszłość.