Wszyscy żyjemy pośród ludzi. Codziennie kontaktujemy się z nimi i rozmawiamy. Czasami jednak nasze relacje pozbawione są uczciwości i szczerości. Nie potrafimy mówić o własnych uczuciach i pragnieniach.
Często zachowujemy się agresywnie lub w sposób uległy. Czujemy wtedy do siebie brak szacunku. Zachowanie uległe polega na respektowaniu praw innych lecz jednocześnie lekceważenia własnych. Natomiast zachowując się agresywne respektujemy własne prawa a lekceważymy prawa innych. Jeśli jednak potrafimy bronić własnych podstawowych praw i jednocześnie respektować prawa innych jesteśmy osobami asertywnymi.
Asertywność to zachowanie pozwalające w sposób konkretny i zdecydowany mówić o własnych potrzebach, chęciach i uczuciach innym ludziom. Jednak, co bardzo ważne, bez naruszania ich praw. Naszym najważniejszym indywidualnym prawem jest prawo do bycia sobą. Znaczy to tyle, że możemy dysponować swoim czasem, energią, rzeczami materialnymi, układać swe sprawy osobiste tak jak my tego chcemy i pragniemy. Ponad to mamy prawo wyrażać siebie, swoje uczucia, emocje, oczekiwania, o ile nie naruszamy praw innych osób. Nikt nie ma prawa zmieniać na siłę naszych poglądów i zachowań pod presją różnorodnych argumentów. Nikt nie ma prawa narzucać nam jak żyć i w co wierzyć.
Każdy z nas ma właściwe sobie prawa indywidualne. Ja lubię spać do południa, a ktoś inny wstaje z samego rana. Jako ludzie różnimy się od siebie, ale mamy to samo prawo, aby żyć zgodnie ze swoimi potrzebami, upodobaniami i wartościami. Wszyscy ludzie mają także prawo do posiadania własnych tajemnic, nie dzielenia się z innymi swoimi wewnętrznymi myślami. Sami ustalamy granicę między sobą a światem zewnętrznym, sami decydujemy jak daleko pozwolimy innemu człowiekowi na ingerencję w nasze „ja”. Jest to umiejętność mówienia „nie”. Niestety większość z nas nie używa tego słowa, często wolimy nie odmawiać aby nie urazić innej osoby, nie narazić się na gniew lub utratę sympatii. Sami jednak czujemy się z tym źle, złościmy się na siebie, że znów nie potrafiliśmy odmówić. Jeżeli chcemy mieć z ludźmi satysfakcjonujące nas stosunki powinniśmy im jasno przedstawić nasze granice. Mówić „nie”, „nie zgadzam się”, „decyduję”, „wybieram” itp. Asertywna odmowa polega na tym, że mówimy jasno, bez ogródek, stanowczo, bezpośrednio i czytelnie „nie”. Dodajemy też informacje jak zamierzamy postąpić. Taka odmowa nie powinna zawierać pretensji ani usprawiedliwień np.: „Nie, nie będę na zebraniu, ponieważ tę niedzielę spędzam z rodziną”. Osoby, które mają trudności z odmawianiem będą czuły się na początku takiego postępowania źle i nie w porządku wobec drugiej osoby.
Ponad to mamy prawo do ustalania swoich celów i samodzielnego podejmowania decyzji, do traktowania siebie przez innych z szacunkiem. Mamy prawo także do zachowywania się asertywnie i nie zachowywania się asertywnie, jeśli tego chcemy. Możemy też zmienić zdanie i zastanawiać się.
Zamiast podsumowania - Pięć praw Fensterheima:
Masz prawo do robienia tego, co chcesz – dopóty, dopóki nie rani to kogoś innego
Masz prawo do zachowania swojej godności poprzez asertywne zachowanie – nawet jeśli rani to kogoś innego – dopóty, dopóki twoje intencje nie są agresywne, lecz asertywne.
Masz prawo do przedstawiania innym swoich próśb – dopóty, dopóki uznajesz, że druga osoba ma prawo odmówić.
Istnieją takie sytuacje między ludźmi, w których prawa nie są oczywiste. Zawsze jednak masz prawo do przedyskutowania tej sprawy z drugą osobą i wyjaśnienie jej.
Masz prawo do korzystania ze swoich praw.
Prawa jakie wiążą się z asertywnością są podstawowymi prawami każdego człowieka. Człowiek asertywny jest świadomy swoich praw i wykorzystuje je w życiu codziennym. Jednak zawsze musimy pamiętać o tym, że przyjmując do wiadomości fakt posiadania przez nas praw powinniśmy jednocześnie akceptować prawa innych (także do tego że oni również są aserytwni).