Oprócz pozytywnych aspektów takich jak uznanie, sława, zazwyczaj duże pieniądze, sponsorowane ubrania i gadżety, czy też wartościowe znajomości pojawia się tu wiele uciążliwych konsekwencji tego zawodu.
Co najważniejsze aktor praktycznie pozbawiony jest życia prywatnego.Za każdym rogiem czają się fani polujący na autograf. Nie zawsze tylko i wyłącznie z miłości do idola, niejednokrotnie jedynie po to by na nim zarobić i sprzedać na przykład autograf w internecie. Tabloidy chętnie wymyślają różnorodne plotki, czy też przekręcają wypowiedzi aktora, które mogą zepsuć jego karierę lub zranić rodzinę albo przyjaciół gwiazdy. Za każdym razem musi on więc bardzo dbać o swoje wypowiedzi i być ostrożnym w towarzystwie, szczególnie takim, którego nie zna. Gwiazdy największego kalibru muszą wydawać mnóstwo zarobionych przez siebie pieniędzy na ochronę czy ubezpieczenia i już nie tylko majątku ale własnej osoby i najbliższych. Nie mogą więc w pełni cieszyć się bogactwem, nie mogą tak po prostu wyjść na ulicę, bo grozi im tam niebezpieczeństwo. Jako przykład podam tu ostatnio bardzo znanego i wielbionego przez wiele nastolatek młodego brytyjskiego aktora Roberta Pattinsona. W trakcie przerwy na planie zapragnął on wyjść na kawę, a następnie do pobliskiej księgarni. Jako, że jest on nieśmiałym mężczyzną, jeszcze nieprzyzwyczajonym do tłumu fanów ubrał się w czapkę z daszkiem i wyszedł bez ochrony. Nakrycie głowy nie pomogło mu jednak w kamuflażu i natychmiast został rozpoznany przez (uwaga!) kilkadziesiąt dziewcząt, które wręcz osaczyły go tak, że nie mógł nic zrobić. Spanikowany zaczął uciekać przez ulicę i wpadł pod pędzącą taksówkę. Skończyło się na paru siniakach i rozbitym łokciu, ale o tragedię nie było trudno. Bożyszcze nastolatek mogło stracić życie lub pozostać kaleką, a wina leżałaby po stronie tych, którzy deklarują uwielbienie dla jego osoby. Pozostaje nam więc zadać sobie pytanie jaka jest granica? Jak bardzo aktor może pozostać niezależnym? A może już nie ma od tego ucieczki? Stając się osobą publiczną, do końca życia aktor skazuje się na bycie stawianym na świeczniku. Z jednej strony można powiedzieć, że taka jest cena bycia adorowanym, posiadania pieniędzy i wykonywania prestiżowego zawodu. Z drugiej jednak trzeba wybrać jakie są priorytety.
Teraz troszkę o pracy aktora. Wiąże się ona przede wszystkim z budowaniem postaci i ich analizą psychologiczną. Każdy poważny aktor po prostu musi czuć się osobą, którą ma zagrać. Muszą wiedzieć dlaczego postać podjęła taką decyzję, co nią kierowało, jaką ma osobowość. Aktorzy bardzo często pracując nad kreacją czytają ogromne ilości książek. Jeśli mają zagrać w produkcji historycznej – muszą wiedzieć coś o czasach, w których żyje postać.
Ponadto ważna jest odpowiednia mimika twarzy i umiejętność oddawania emocji właściwie na zawołanie. W jednej chwili aktor powinien potrafić zamienić śmiech w płacz, radość w smutek. Ważna jest także umiejętność modulowania głosu i panowania nad ciałem. Aktorzy przyznają się, że często siedząc w miejscu publicznym po prostu obserwują zachowania ludzi. Wiadomo, że człowiek zdenerwowany ściska dłonie w pięść i zaciska usta, zniecierpliwiony kręci się i wierci. Szczegóły – ale to one sprawiają, że postać, którą oglądamy na ekranie wydaje się prawdziwa.
Do pracy aktora wliczyć także trzeba zajęcia z wymowy. Aktorzy, szczególnie teatralni, muszą mieć głos wyraźny, donośny i o odpowiednim zabarwieniu, aby publika słyszała i rozumiała przekazywane uczucie.