Przedszkolak - zabawy rozwijające na Lato

W lesie
Bo przecież ile to fantastycznych barw możemy spotkać w lesie. Aby zabawę wzbogacić i wprowadzić do niej element podchodów, możemy znaczyć trasę kopczykami z szyszek lub kredą rysujemy strzałki na drzewach. Gdy już zbierzemy potrzebne nam do zabawy dary lasu w postaci : jagód, malin itd. Po śladach wracamy do domu. Do eksperymenty potrzebne nam będą : małe sitko z okrągłym dnem, talerzyk, kilka sztuk czarnych jagód, malin, łyżeczka, papier, ocet, patyczki kosmetyczne. Kładziemy nasze jagody (kilka sztuk, resztę możemy zjeść) na siteczku i rozcieramy je łyżeczką. Stukamy sitkiem w papier i powstaje obrazek . Im większa ilość poszczególnych owoców tym więcej barw na kartce. Możemy też wykorzystać listki, które po utarciu ich, puszczą zielony barwnik. Następnie dzieci wodzą po kartce patyczkiem umoczonym w occie. W miejscach w których ocet zetknął się z barwnikiem następuje zmiana koloru.

Zabawa pokazuje maluchowi jak zmieniamy kolor za pomocą bezbarwnego octu. Wprowadza go w świat chemii, rozwija orientację w przestrzeni, ćwiczy pamięć przestrzenną, Wprowadzamy pojęcie barwników naturalnych .A tak naprawdę najlepszą wiedzą która zostaje w głowie jest praktyka, a nie teoria. Dlatego wiedza zdobywana przez doświadczenia jest taka ważna..

Na plaży
Plaża to częste miejsce wakacyjnego odpoczynku. Co tu zrobić, żebyśmy, my rodzice mogli wypocząć, a dla naszego przedszkolaka to była dobra zabawa? Więc zbieramy kamyki, muszelki, osoba starsza rysuje w tym czasie rozgwiazdę, żółwia… Możemy przy tej okazji przypomnieć dziecku co mieszka w wodzie. Narysowanej np: rozgwieździe maluchy zaznaczają linie kamykami, muszelkami. Gdy już mamy widocznego i zaznaczonego mieszkańca morza, karmimy go. Wrzucamy do środka meduzy kamyki, licząc je. Oczywiście wygrywa ta osoba która ma więcej trafień. Dla większej trudności możemy wbić w środek patyczek, a kto go strąci otrzymuje większą liczbę punktów. Dzieci się bawią a my opalamy się na plaży, oczywiście zerkając jednym okiem…