Jak zachęcić dziecko do mycia zębów?!

Wizyty u dentysty są w tej chwili dużo przyjemniejsze niż trzydzieści lat temu. Są maści truskawkowe - znieczulające, kolorowe plomby, a nawet telewizory w gabinetach dentystycznych.

Mimo to trzeba dzieci uczyć dbać o zęby od samego początku i pilnować diety, w której cukrów będzie niedużo. Trzeba pamiętać, że cukier jest w owocach, sokach, serkach i różnych innych produktach. W związku z tym dodatkowe smakołyki lepiej ograniczyć do minimum. A z myciem zębów jest jak z zachowaniem przy stole: trzeba dać dobry przykład i po każdym posiłku myć zęby. Nie warto zmuszać dziecka do tego samego, raczej przekonać. Maszerować do łazienki ostentacyjnie, mówić o tym, żeby dziecko tego faktu nie przeoczyło. A jak się zapyta: „a po co?” – odpowiedzieć „bo lubię!” Dwulatek najprawdopodobniej dziesięć razy odpowie: „a ja nie lubię”, ale w końcu da się przekonać. A żeby było weselej można podstawić dziecku krzesełko, tak żeby stać koło siebie i razem z maluchem robić do lustra głupie miny. Przy okazji powtarzać, że trzeba umyć wszystkie zęby z każdej strony. Starszemu dziecku można wytłumaczyć, że szczoteczka wyrzuca bakterie, które chcą zrobić w ząbkach dziurę. Najważniejsze to nie uprzedzać się, nie wmawiać sobie, że dziecko nie lubi myć zębów, bo to nie prawda. Wszystko zależy od naszego nastawienia i cierpliwości.

Piosenka o myciu zębów.

Jeśli lubisz czekoladki

To mieć będziesz zęby w łatki.

Gdy nie możesz im się oprzeć

Wkrótce może nie być dobrze.

Weź więc przykład z wiewióreczki

Co omija cukiereczki

Schrup marchewkę zamiast ciasta

I myj zęby, to rzecz jasna!

Żeby zęby nie bolały

Żeby uśmiech był wspaniały

Po jedzeniu ząbki myj