Mówi się, że taki kotek czy piesek to najlepszy i najwierniejszy przyjaciel człowieka ale czy dziecka też? Mam tu na myśli obraz jak 5-letni maluch kręci kotem młynki trzymając go za ogon lub jeździ na piesku jak na samochodziku. Czy nasze pupile to lubią? Z pewnością NIE!
Nasz ukochany Reksio czy Kicia może stać się przyjacielem naszego dziecka jeśli tylko nauczymy go kilku zasad. Pamiętaj, że to Ty uczysz swoje dziecko. Samo mówienie nie wystarczy, musi być jeszcze poparte własnym przykładem, a także reakcją na złe zachowanie dziecka. Co z tego, że powiesz dziecku iż nie wolno bić kota jeśli nie będziesz reagował na to, co Twoje dziecko robi ze zwierzakiem!
Kilka zasad, których powinieneś nauczyć małego posiadacza zwierzaka:
1. Zwierzę też odczuwa ból.
Dlatego nie wolno go ciągnąć za części ciała, kopać, bić, wkładać kredek do oczu i wykonywać na nim różnych eksperymentów.
2. Zwierze potrzebuje przestrzeni.
Dlatego nie wolno mu ograniczać miejsca zamykając w szufladzie czy szafce i przywiązywać na krótkiej smyczy. Psom należy dać się wybiegać na spacerze.
3. Zwierze ma swoje potrzeby.
Musimy pamiętać, że zwierze też ma swoje potrzeby czyli kot będzie drapał meble żeby zedrzeć pazurki i przynosił skarpetki, a także podkradał jedzenie pozostawione na wierzchu. To wynika z jego kociej natury i nie możemy mieć do niego pretensji, że jest jaki jest.
Każde zwierze, oprócz specyficznej dla danego gatunku natury, ma też potrzeby fizjologiczne. Pies musi wychodzić co jakiś czas na spacery, a większość kotów załatwia się tylko w czystej kuwecie. Jeśli dziecko „zapomni” wyjść z psem na dwór lub zmienić kotu kuwetę to tak jakby dorosły zamknął drzwi od toalety i klucz schował do kieszeni. Zwierzę cierpi nie mogąc się załatwić, nie chce robić tego w domu bo wie, że dostanie mu się za taki postępek.
4. Zwierze tęskni.
Nie ulega wątpliwości, że zwierzak tęskni za swoimi właścicielami. Uświadom dziecko by starało się pamiętać o tych uczuciach pupila i zaspakajało je w miarę możliwości. Wracało wcześniej od koleżanki i pobawiło się ze zwierzakiem.
5. Zwierzak potrzebuje jasnych reguł.
Ze zwierzętami jest trochę jak z dziećmi. Musimy stosować wobec nich jasne reguły (nie wolno wchodzić na stół) i konsekwentnie ich przestrzegać (nikt nie pozwala zwierzakowi wchodzić na stół). Jeśli Ty zabraniasz psu wchodzić na ulubioną kanapę a dziecko na to pozwala, a wręcz zachęca pupila, to biedne zwierzę jest zdezorientowane. Jedni go biją za coś, a drudzy zachęcają do tego. Tak nie można!
6. Zwierze to nie maskotka.
Co znaczy, że jest to istota żywa, którą trzeba się opiekować. Dziecko, które ma zwierzaka ma też obowiązek, staje się odpowiedzialne za drugą istotę. Nie wszystkie dzieci zdają sobie z tego sprawę. Twoją rolą jest uświadomić latorośl, że wiążą się z tym przyjemności jak możliwość przytulenia do miłego futerka ale i obowiązek czyli poranne wyprowadzanie psa na spacer czy pamiętanie o posiłkach.