Indywidualne podejście do dziecka, poszerzenie alfabetu do 44. liter, nadanie biernym z reguły literkom cech ludzkich, no i oczywiście – zestaw klocków LOGO. Oto podstawowe elementy glottodydaktyki – metody nauki czytania, która sprawia, że uczenie staje się zabawą, a każda literka żyje własnym życiem. Odsłaniamy tajniki glottodydaktyki.
Metody nauki czytania
Szereg metod nauki czytania można pogrupować w cztery, bardziej ogólne typy: metody syntetyczne, analityczne, globalne oraz analityczno-syntetyczne. Uzmysłowienie sobie podstawowych różnic pomiędzy nimi pozwala zrozumieć, na czym polega specyfika glottodydaktyki.
Metody syntetyczne – założeniem jest przechodzenie od elementu do całości; element to dźwięk, znak graficzny czy wyraz.
Metody analityczne – proces nauki rozpoczyna się od poznawania całych wyrazów; późniejsza analiza ma na celu utrwalić w pamięci dziecka wygląd poznanych już słów;
Metody globalne – wyraz, część zdania, zdanie poznawane jako całościowy obraz graficzny; późniejsza analiza ma na celu uchwycenie różnic w poszczególnych wyrazach.
Metody analityczno-syntetyczne – wyodrębnienie wyrazów najpierw słuchowo (dźwiękowo), następnie wzrokowo; z poznanych głosek tworzy się nowe zestawienia.
Najbardziej powszechne metody, jakie z reguły stosuje się podczas nauki z dziećmi, to metody analityczno-syntetyczne. Dziecko poznaje nową literę w oparciu o wyraz podstawowy (słynne „d” jak dom). Mimo, że w przypadku wielu maluchów metoda ta okazuje się skuteczna, inne mają problemy z późniejszym oddzieleniem literek od wyrazu podstawowego (z wyrazu „piec” powstaje „ptak” itp.). Wiele dzieci nie ma kłopotu z nazywaniem literek, ale nie potrafi ich ułożyć do postaci wyrazu. Rodzice są zadowoleni, ponieważ maluch CZYTA. Jednak wygłoszone przez malca Z-I-M-A wcale nie oznacza, że dziecko wie, co przeczytało.
LOGO-zabawy
Zabawę z LOGO-klockami rozpoczynamy właśnie od… zabawy. Dziecko otrzymuje zestaw klocków, z których, zgodnie z własną wyobraźnią, buduje wszelkiego rodzaju konstrukcje. Rolą rodzica jest na tym etapie zadbanie, aby trawka (zielony pasek u dołu każdego klocka) znajdowała się na właściwym miejscu. Tym samym proste zabawy klockami pozwolą na uniknięcie błędów na dalszym etapie nauki – dziecko przyswoi sobie prawidłowy kształt literek. Warto w tym czasie jak najczęściej wspominać dziecku, jakich liter użyło w tworzeniu własnych konstrukcji i co ważne – zwrócić uwagę na ich prawidłową wymowę. Zwraca się uwagę szczególnie na to, aby unikać dokładania do liter niepotrzebnego „y” („d” a nie „dy”, „t” a nie „ty”).
Poszukiwanie różnic
Kolejnym ważnym elementem zabawy jest poszukiwanie takich samych liter oraz utrwalanie różnic pomiędzy odmiennymi literami. Od rodzica zależy, jaki sposób uzna za najlepszy do tego celu. Możemy przykładowo zasugerować malcowi, że jedna wieża zamku musi być zbudowana z takich samych literek, bo inaczej konstrukcja upadnie. Zwracamy dziecku uwagę na małe różnice między literami („ę” i „e” czy „l” i „ł” nie możemy zaklasyfikować do jednej grupy mimo, że wyglądają podobnie). Uzasadniamy odrzucenie konkretnej litery przez uświadomienie dziecku, jak może ona zmienić brzmienie wyrazu („lalka” a „łałka”).
Dopiero takie wstępne ćwiczenia dają podstawę do rozpoczęcia wraz z dzieckiem nauki syntezy wyrazów. W jaki sposób?
Czytaj dalej: Glottodydaktyka. Część 3: ćwiczenia praktyczne