Niektóre maluchy najzwyczajniej na świecie tęsknią za rodzicami i dlatego opierają się przed pójściem do przedszkola. Dzieje się tak gdy rodzica często nie ma fizycznie w domu bo pracuje za granicą i przyjeżdża tylko na trochę albo ciągle wyjeżdża w delegacje.
Czasem jesteśmy obecni fizycznie ale duchem błądzimy gdzieś między zakupami, ulubionym serialem lub pracujmy w domu, wtedy dziecko również tęskni za czasem spędzonym z nami.
Jak temu zaradzić:
- Spędzać z dzieckiem więcej czasu. Drogie zabawki czy najlepsze przedszkole i opiekunka nie zastąpią rodzica. To znaczy opiekunka może, ale raczej nie chcesz żeby mówiło „MAMA” na obcą osobę?! Jeśli masz mało czasu dla dziecka postaraj się żeby przynajmniej go fajnie spędzić. Nie na zakupach czy załatwianiu sprawunków ale na wspólnej zabawie, wycieczce do zoo czy kina. Razem zróbcie ciasto lub ugotujcie ulubioną potrawę dziecka.
- Planuj ze swoją pociechą co zrobicie następnym razem kiedy nadejdzie Wasz Moment. Dzieci potrzebują systematyczności. Dzięki temu dziecko będzie wiedziało co nastąpi później i kiedy się doczeka zainteresowania z Twojej strony.
-Dotrzymuj obietnic. Jeśli obiecałeś maluchowi pójść z nim na plac zabaw nie wykręcaj się pracą czy obowiązkami. Wiem, że to trudne. Czasem w ostatniej chwili coś wyskoczy i trzeba zostać dłużej w pracy lub siąść do komputera i poprawiać projekt. Zastanów się jakby to było gdybyś umówił się z dorosłą osobą. Pewnie byś zadzwonił i poprosił o przełożenie terminu. Zrób tak samo z własnym dzieckiem! Zadzwoń do niego i żartobliwym tonem powiedz: „Halo, halo czy tu Pani…… dzwonie w prawie naszego wspólnego wyjścia na łyżwy, proszę Szanowną Panią o przełożenie terminu. W oczekiwaniu na moje przyjście proszę narysować mi ….. Im więcej wyobraźni użyjesz i śmieszniejszym głosem wypowiesz swoje kwestie tym mniej dziecko będzie rozczarowane z odwołania atrakci.
- Jeśli pracujesz nad czymś w domu i pomimo obietnicy nie możesz wyjść z dzieckiem, włącz je do pomocy. Niech robi cokolwiek byle wiedziało, że to dla Ciebie pomoc. Rysuje rysunek, robi kreski czy kółeczka na kartce, segreguje guziki na małe i duże, wycina postacie z kolorowych pism itd. Dzięki temu dziecko będzie czuło, że coś z Tobą robi. Poza tym ludzie lubą być pomocni, dzieci też.
- Jeśli nie ma Cię przez większość czasu w domu. Jesteś za granicą czy w delegacjach, staraj się mieć cały czas kontakt z dzieckiem. Dzwoń do niego, wysyłaj mu aktualne zdjęcia, opowiadaj co robiłeś, widziałeś. W wolnej chwili możesz nagrać mu bajkę do słuchania. Po prostu przeczytaj ją i nagraj na dyktafon czy komputer. Twoja pociecha będzie mogła sobie jej posłuchać do poduszki.
- Daj dziecku coś co będzie mu Ciebie przypominało - wisorek, breloczek, bransoletkę, ludzika z rzemyka. Cokolwiek, co będzie mu kojarzyło się z Tobą. Powiedz, że to mały Aniołek lub Wróżka, która nad nim czuwa podczas Twojej nieobecności. Poproś, żeby dziecko o nią dbało, pilnowało. Wróżka może mieć domek w pudełku po zapałkach lub nocować pod poduszką. Twoja stęskniona latorośl będzie miała zajęcie, dzięki tej drobnostce dziecko będzie się czuło bliżej Ciebie.