Etiologia dysleksji jest wciąż nieznana. Istnieje wiele różnorodnych koncepcji dotyczących źródeł specyficznych trudności w opanowaniu umiejętności czytania i pisania.
- Teoria genetyczna
według niej dysleksja jest przekazywana dziedzicznie. Czynnikiem patogennym są więc geny przyczyniające się do zmian w centralnym układzie nerwowym.
- Koncepcję neurofizjologiczną
dysleksja spowodowana jest zaburzeniami procesu lateralizacji, a dokładniej brakiem ukształtowania dominacji jednej półkuli nad drugą - występuje tzw. lateralizacja nieustalona a mówiąc prościej dziecko jest oburęczne lub obu nożne, nie ma dla niego różnicy czy wykonuje tą samą czynność prawą ręką czy lewą.
- Koncepcja o niedokształceniu niektórych okolic kory mózgowej i nieprawidłowym model rozwoju mózgu.
W okresie prenatalnym miałaby wystąpić nadprodukcja testosteronu (hormonu męskiego) zaburzająca funkcjonowanie systemu immunologicznego co w konsekwencji blokuje rozwój lewej półkuli mózgu. We wczesnym dzieciństwie objawia się to zaburzeniem mowy a w wieku szkolnym – dysleksją.
- Koncepcja o deficytach rozwojowych uczniów w zakresie funkcji percepcyjno – motorycznych.
Deficyty te mają charakter fragmentaryczny. Znaczy to, że nie należy ich traktować jako globalnego opóźnienia a jedynie jako zaburzenia poszczególnych funkcji, które mogą dotyczyć rozwoju:
analizy i syntezy wzrokowej,
analizy i syntezy słuchowej,
funkcji językowych,
motoryki,
współdziałania czyli integracji w/w procesów,
pamięci wzrokowej,
lateralizacji ( przewagi stronnej ciała),
orientacji w schemacie ciała, kierunkach i przestrzeni
Objawy dysleksji zależą od tego, która z funkcji i w jakim stopniu została zaburzona. Za pierwotne przyczyny wyżej wymienionych zaburzeń uważa się mikrouszkodzenia centralnego układu nerwowego powstałe w okresie płodowym, około porodowym lub w bardzo wczesnym dzieciństwie. Czynników patogennych, które mogą spowodować mikrouszkodzenia jest bardzo dużo. Do podstawowych należą:
czynniki wirusowe – infekcje zarodka lub płodu chorobami wirusowymi (różyczka, świnka, odra, ospa wietrzna, grypa)
czynniki toksyczne – zatrucia szkodliwymi związkami chemicznymi ( tlenek węgla, antybiotyki, barbiturany, alkohol, nikotyna, narkotyki)
czynniki pokarmowe –niedobory pokarmowe wynikające ze złego odżywiania się matki podczas ciąży, zaburzenia w przyswajaniu przez nią różnych składników pokarmowych
czynniki fizyczne - zaburzenia środowiska wewnątrzmacicznego i wynikające z tego niedotlenienia płodu ( H.Spionek, 1973).
Koncepcja organiczna
Badania prowadzone na mózgach zdiagnozowanych wcześniej dyslektyków, wykazały u nich zmiany strukturalne w korze mózgowej (mikrouszkodzenia jak i minimalne niedokształcenia struktury), które przyczyniają się do funkcjonalnej niedojrzałości mózgu. Ta nieprawidłowa budowa warstw kory mózgowej powstała na skutek zablokowania procesu migracji komórek nerwowych.
Koncepcja o przeżytej przez dziecko traumie.
Inne stanowisko teoretyczne upatruje przyczyny dysleksji w przeżytym przez dziecko urazie psychicznym. Jako dowód tej teorii wskazują mechanizm blokady, która powstaje gdy dziecko ma czytać lub pisać wyrazy kojarzące mu się z jakimś bolesnym przeżyciem.
- Koncepcja o niedojrzałości centralnego układu nerwowego.
Zdarza się czasami, iż objawy dysleksji samoistnie ustąpią, bez dodatkowych ćwiczeń. Takie przypadki przemawiają na korzyść koncepcji, która jako przyczynę dysleksji widzi opóźnienie dojrzewania centralnego układu nerwowego. Teoria ta dowodzi, iż zaburzenia dyslektyczne są wynikiem niedojrzałości centralnego układu nerwowego a nie, jak twierdzi koncepcja organiczna mikrouszkodzeń mózgu. Niedojrzałość ta ma charakter wrodzony i oznacza powolne różnicowanie się funkcjonalne poszczególnych struktur mózgowych, które biorą udział w czynności czytania i pisania. Zwolennicy takiego podejścia nie potrafią jednak wskazać jakie mogą być przyczyny wolniejszego dojrzewania centralnego układu nerwowego. Dlatego też nie odrzucają możliwości uwarunkowania dysleksji czynnikami genetycznymi, hormonalnymi czy też nawet organicznymi
- Koncepcja o specyficznych zdolnościach percepcyjnych
Stosunkowo nie dawno pojawiła się najbardziej kontrowersyjnej koncepcji odnośnie dysleksji której twórcą jest R.D.Davis. Twórca w swojej książce „Dar dysleksji” przekonuje, że dysleksja nie wynika z zaburzeń ani tym bardziej z niedojrzałości centralnego układu nerwowego ale wręcz przeciwnie jest efektem pewnych zdolności percepcyjnych. Należą do nich: myślenie niewerbalne i specyficzna reakcja na poczucie zamętu. Zdolności te tylko w przypadku czytania i pisania okazują się słabością. Autor posuwa się nawet do stwierdzenia, iż umysł dyslektyków pracuje tak samo jak niektórych geniuszy. Według tej teorii dyslektycy preferują myślenie niewerbalne. Znaczy to, że myślą obrazami, a nie jak większość populacji – słowami. Myślenie obrazowe jest całościowe, głębsze i bardziej wyraziste, a także szybsze. To stwarza ogromne możliwości, ale i utrudnia proces uczenia się czytania i pisania. Dyslektycy nie prowadzą monologu wewnętrznego tak jak inni, a więc nie słyszą tego, co czytają, jeśli nie robią tego na głos. W zamian tworzą oni mentalny obraz poprzez dodawanie znaczeń, bądź obrazów znaczeń każdego nowo napotkanego słowa. Problem pojawia się wtedy, gdy powstający w umyśle obraz rozmija się z rzeczywistym sensem danego słowa. Powstałe w ten sposób treści są niespójne, albo nie pełne, a myślący nie werbalnie człowiek odczuwa zamęt za każdym razem, gdy zatrzymuje się proces powstawania obrazu. Jeśli taki stan utrzymuje się dłużej dyslektyk osiąga tak zwany próg zagubienia i wchodzi w stan dezorientacji. Umiejętność, która stwarza im ponad przeciętne możliwości w przypadku czytania i pisania okazuje się dużym utrudnieniem. Ciężko jest przecież przeczytać litery, które widzi się w trójwymiarowej przestrzeni.