Twoje Dziecko ma kłopoty z uczenie się, długo siedzi nad lekcjami, a efekty nie są zadawalając? Przyczyną tego może być stosowanie niewłaściwej dla niego metody uczenia się, niedostosowanej do jego możliwości.
Rick Linksaman w swojej książce „W jaki sposób szybko się uczyć” pisze, że każdy człowiek ma odmienny sposób uczenia się, obdarzony jest charakterystycznymi „superłączami edukacyjnymi”. Stanowią one kombinację najlepszego stylu uczenia się (sposobu odbierania bodźców) oraz aktywności tej strony, którą głównie wykorzystujemy kodując, magazynując i przetwarzając informacje.
Na sposób uczenia się, składa się dominacja półkulowa (przewaga jednej z półkul mózgowych) oraz modalność (przewaga jednego lub więcej zmysłów).
Aby dobrze zrozumieć istotę stylów uczenia się, należy nieco bliżej zapoznać się z funkcjonowaniem naszego mózgu.
Każdy z nas ma swój własny, indywidualny styl uczenia się. Istnieją testy, które pomagają ustalić, który z nich jest dla Twojego dziecka najbardziej odpowiedni. Warto sprawdzić, czy rzeczywiście dziecko się nim posługuje. Testy takie można znaleźć w książkach i na stronach internetowych, ale najlepiej aby przeprowadzali je specjaliści. Są one dostępne, w niektórych Poradniach Psychologiczno-Pedagogicznych lub u psychologa czy pedagoga szkolnego. Warto dowiedzeć się od specjalisty, w jaki sposób naszemu dziecku będzie najłatwiej pracować, jak je stymulować, jak pomagać wykorzystywać ich silne strony.
Oczywiście nie zapominajmy o samodzielnej obserwacji dziecka. Zastanówmy się co ono lubi, jakie działania preferuje. Czy woli słuchać bajki, oglądać film, tworzyć fantastyczne rysunki, a może uwielbia czynnie brać udział w działaniach i zabawach ruchowych? Więcej na temat charakterystyki różnych „typów” modalności i dominacji półkulowej przeczytacie w kolejnych artykułach z cyklu „Style uczenia się”. Jeśli dziecko twierdzi, że nie potrafi samodzielnie się uczyć, może wynikać to z tego, że jeszcze nie odkryło, jaki sposób uczenia się najbardziej mu odpowiada.
Dzieci dość często nie mają możliwości wykorzystania swoich predyspozycji i silnych stron wynikających z ich stylu uczenia się. Np. w szkole, osoby, które łatwo i chętnie uczą się poprzez ruch, zmuszone są do nauki niemalże w bezruchu. Siedzenie w ławce i jedynie słuchanie nauczyciela jest dla nich męczące i mało efektywne, trudno im się skupić podczas takiej nauki. Mogłaby stać się ona łatwiejsza, przyjemniejsza, bardziej angażująca, gdyby dziecko miało możliwość, chociażby w domu, wykorzystywania swojego własnego unikalnego „superłącza edukacyjnego”. Ze względu zarówno na geny, jak i środowisko, dziecko poznając świat używało jednych narządów zmysłu intensywniej, innych mniej. Podobnie jest w przypadku półkul mózgowych. Rozwiązywane „problemy” albo wielokrotnie wymagały myślenia logicznego (lewa półkula) albo kreatywnego (prawa półkula). W związku z tym, niektóre połączenia neuronowe były częściej wykorzystywane i stały się „autostradami”. Wygodniej, szybciej i bardziej komfortowo można poruszać się po „autostradzie” niż po „ścieżce”. Wykorzystywanie dominującego szlaku neuronowego umożliwia sprawniejsze kodowanie, przechowywanie i odtwarzanie wiadomości.
Znalezienie optymalnego sposobu uczenia się, zarówno dla nas, jak i naszych dzieci, może w znacznym stopniu ułatwić zdobywanie nowej wiedzy. Poznanie i wykorzystywanie indywidualnej, najlepszej dla nas metody uczenia się, będzie nam pomocne w całym naszym życiu.