Twoje dziecko ma zalecane ćwiczenia korygujące lub poprawiające sprawność? Jednak, gdy nadchodzi pora treningu występuje wielki bunt, płacz, a dziecko do zadań podchodzi bez zaangażowania.
Monotonia jest główną przyczyną niechęci do regularnych ćwiczeń. Aby zachęcić dziecko powinniśmy trening urozmaicać. Od dawna wiadomo, że najlepiej ćwiczyć podczas zabaw.
JAK ZACHĘCIĆ?
Dzieci niechętnie ćwiczą regularnie. Jest jednak często to podstawa do osiągnięcia prawidłowej postawy ciała. Aby je zachęcić ćwiczmy razem z dzieckiem, albo mu towarzyszmy i dopingujmy. Niech dziecko wskazane ćwiczenia wykonuje 3-4 razy w tygodniu. W pozostałe dni wybierzmy się na spacer lub wycieczkę i niech dziecko ćwiczy na świerzym powietrzu. Ważne jest również urozmaicanie ćwiczeń. Do podstawowych i koniecznych zadań można dołączyć elementy zabawy. Zmieniajmy tępo wykonywanych ćwiczeń. Można zacząć od szybkiej rozgrzewki a następnie zwolnić, lub na odwrót. Pamiętajmy, aby ćwiczenia były wykonywane w tępie dziecka. Dobrym sposobem na nudę jest różna kolejność wykonywanych ćwiczeń. Wskazany jest także kilkuminutowy odpoczynek miedzy ćwiczeniami. Należy przy tym pamiętać o zasadzie przechodzenia od ćwiczeń łatwiejszych i znanych do trudniejszych i nowych. Kończąc na zadaniach łatwiejszych.
ZABAWA ZAMIAST ĆWICZEŃ
- Kłopoty ze stopami dziecka. W letnie dni można wybrać się na spacer. Dobrze na stopy wpływa chodzenie po żwirze lub leśnym poszyciu. W lesie lub parku możemy nazbierać szyszek lub kasztanów. Siadamy na trawie naprzeciwko dziecka w odległości około trzech kroków. Dziecko chwyta szyszkę i rzuca do nas. Łapiemy, i w taki sam sposób odrzucamy do dziecka.
Jeśli ćwiczymy w domu, aby zachęcić dziecko możemy przygotować kilka rekwizytów takich jak: mała piłka, balonik, kolorowy ręcznik, wiaderko. Dobrym ćwiczeniem jest rzucanie do celu. Dziecko łapie piłeczkę palcami u stóp i próbuje ją wrzucić do miski lub wiaderka, które stoi 2-3kroki dalej. Atrakcyjnym zabawą jest klaskanie stopami. Potrzebne do tego jest wysokie krzesło, dziecko na nie siada tak, aby stopy zwisały. My recytujemy wierszyk lub coś przedstawiamy, a dziecko próbuje nam klaskać brawo stopami. Następnie jest zamiana, powtarzamy zabawę kilka razy.
- Kłopoty z kręgosłupem dziecka. Zamiast wykonywać zwykłe skłony, możemy dziecko zabrać na spacer do parku bądź lasu, gdyż zbieranie szyszek czy kamyków wymaga skłonów tułowia. Ważne, aby dziecko prawidłowo wykonywało skłony. Zebrane kamyki możemy wykorzystać do kolejnego ćwiczenia. Dziecko łupy dzieli tak, aby obecni na spacerze mieli po równo. Następnie każdy z zawodników bierze z wyznaczonego miejsca kamyk, za plecami podaje do drugiej ręki (ręka z szyszką za plecy zginamy od góry, a drugą ręką od dołu próbujemy złapać) i odkładamy w drugie wyznaczone miejsce. Równie dobrze to ćwiczenie dziecko może wykonywać z rodzeństwem lub rówieśnikami, gdyż współzawodnictwo ma duże znaczenie w rozwoju psychicznym dziecka. Łatwiej jest także zachęcić dziecko do ćwiczeń, gdy występuje element rywalizacji.
Gdy mamy trawę również możemy pobawić się w „zwierzęta”. Jeśli jesteśmy sami z dzieckiem możemy zrobić zawody węży. Kładziemy się z dzieckiem w trawie na brzuchu i na wyznaczony sygnał wijemy się do wyznaczonego miejsca. Wygrywa ten, kto dotrze pierwszy. Jeśli jest grupa rówieśników możemy pobawić się w „berka misia”. Wśród dzieci zostaje wybrany niedźwiedź. Reszta bez obawy dotyka misia, na dany sygnał wszyscy odskakują a niedźwiedź, łapie ofiary chodząc na czterech łapach. Dotknięte dziecko staje się misiem. Wygrywa ten, kto nie został złapany. Dobrze wykonany miś (dziecko chodzi dotykając podłoża pełnymi stopami i dłońmi) ma duże znaczenie przy rozciąganiu i wzmacnianiu kręgosłupa.
- Wady wzroku. Jeśli twoje dziecko ćwiczy z zasłoniętym jednym okiem urozmaić mu zadania. Niech z przysłoniętym okiem koloruje książeczki. Zaproponuj mu, aby tobie coś narysował. Możesz także wymyślać ćwiczenia wykorzystujące muzykę. Puść dziecku piosenkę jaką lubi, porozmawiajcie o niech i niech maluch namaluje to, co kojący mu się z piosenką.
Jeśli jest ładna pogoda dziecko na spacerze może z zasłoniętym okiem rzucać kamyczkami do celu. Na polanie maluch może malować to, co widzi w koło, a potem możesz zrobić wystawę z jego prac.
PAMIETAJ
O nagrodzie na koniec ćwiczeń. Wzmocnienia pozytywne są ważne, zarówno uśmiech, słowa aprobaty jak i te bardziej konkretne – ksiązka, kino itp. Pamiętaj, że mimo nastawieniu świata na materializm dzieci zdecydowanie bardziej zadowolone są z niematerialnych nagród. Największą mobilizacją dziecka jest radość rodzica, jego uznanie i zachęta do dalszych ćwiczeń.
Warto chwaląc dziecko wykazać się większą inicjatywą niż tylko "Bardzo ładnie". Należy opisywać to, co zasługuje na pochwały, np. „Dzisiaj bardzo dobrze wychodziły ci skłony, podobało mi się jak się starałeś przy rzucaniu do celu. Miło mi jest, że przy ostatnim ćwiczeniu mogłam Ci pomóc.” Taka metoda jest bezpieczna i skuteczna, gdyż nie trzeba opisywać całokształtu, a to działa na dziecko zachęcająco i mobilizująco gdyż dostrzegamy i koncentrujemy się na tym, co maluch zrobił dobrze.
Dodatkowo można zastosować tablice motywującą. Jest to tabelka, która ma zaznaczone wszystkie dni w tygodniu i miejsce na znaczek. Możemy uzgodnić z dzieckiem, że każda rubryka to jeden dzień w tygodniu i po dobrze wykonanej gimnastyce, będzie przyczepiony jeden punkt. Jeśli dziecko uzbiera wszystkie punkty w ciągu tygodnia zasługuje na nagrodę. Tablica powinna wisieć w widocznym miejscu. Pamiętaj, jeśli dziecko się stara i chętnie wykonuje ćwiczenia mimo, że nie do końca mu wychodzą też zasługuje na punkt za dobre chęci i staranność. Ważne, aby dziecko otrzymało nagrodę na koniec tygodnia. Jeśli damy ją wcześniej jest to przekupstwo tworzące zasadę „coś za coś” a nie mobilizacja do działania.