Stało się, Twoje dziecko doznało zawodu miłosnego. Snuje się po domu z konta w kąt albo zamknięte w pokoju chlipie w poduszkę. Co robić? Jak mu pomóc?
Przede wszystkim należy pamiętać, że pierwsza miłość jest bardzo silna i wybuchowa, dlatego też rozstanie dla nastolatka będzie tak samo silne i bardzo bolesne.
Rodzice powinni pamiętać, że dziecko może nie być chętne do zwierzeń, będzie chciało przeżywać tę porażkę w samotności. Dlatego ważne jest, aby zadbać o samoocenę pociechy, dać jej odczuć jak bardzo nam jest potrzebna np. prosić o pomoc, podkreślając, że tylko ono potrafi wykonać dane zadanie dobrze.
Dyskretnie zadbać o kontakty z rówieśnikami, aby dziecko nie miało okazji do siedzenia w swoim pokoju przez 24 godziny na dobę. Można poprosić znajomych, aby ktoś przyszedł z filmem, czy nową grą komputerową lub wyciągnął na rower.
Warto podzielić się z dzieckiem własnymi doświadczeniami miłosnymi z tego okresu, spróbować opowiadać o przeżyciach, jakie towarzyszyły tamtym chwilom. Mówić jednak o tym bez morałów i oceniania „jak widzisz każda miłość się tak kończy” – zranimy, bowiem uczucia naszego dziecka.
Zawsze bądź blisko, pokazuj gotowość do słuchania tej historii. Nie starajcie się na siłę rozmawiać, nastolatek musi dojrzeć, by wpuścić rodzica w strefę tych ważnych uczuć i myśli. Na to potrzeba czasu.
Nie krytykuj sympatii dziecka nawet, jeśli za bardzo nie przypadła Ci do gustu.
Tłumacz, że w tym wieku często zmienia się zainteresowania i podkreślaj dyskretnie, że następna miłość przyjdzie bardzo szybciutko.
Należy pokazywać dziecku, jak bardzo jest światu potrzebne i jest wiele osób, dookoła, które go bardzo kochają.
Nie bagatelizuj uczuć jakie odczuwa Twoje dziecko. Dla niego to koniec świata i uwież, że tak właśnie jest.