Jak pomóc dziecku radzić sobie ze stresem ?

Czy możemy ograniczyć źródło stresu u dziecka? Jak nauczyć dziecko sztuki radzenia sobie ze stresem? Czy stres może być dobry? Czy powinniśmy dzieci chronić przed stresem?


Czy możemy ograniczyć źródło stresu u dziecka? Jak
nauczyć dziecko sztuki radzenia sobie ze stresem? Czy stres może być dobry? Czy powinniśmy dzieci chronić przed stresem?

Wykrycie źródeł stresu może być trudnym zadaniem. Powinniśmy zastanowić się, czy w życiu naszego potomka nie zaszły ostatnio jakieś zmiany. Od kiedy zaczęliśmy dostrzegać zachowania dziecka, które mogłyby świadczyć o pojawieniu się problemu. Podstawowym narzędziem, dzięki któremu możemy starać się pomóc dziecku jest rozmowa. „Nie naciskajmy” go za mocno, nie zadawajmy zbyt wielu pytań, postarajmy się stworzyć warunki, w jakich dziecko najchętniej zwierza się. Warto rozmawiać z dzieckiem na ten temat, aby wiedziało, że może liczyć na nasze wsparcie w trudnych dla siebie sytuacjach.

Jeśli uda nam się znaleźć przyczynę problemów dziecka, powinniśmy dokładnie zbadać i przeanalizować sprawę. Czy możemy mieć jakikolwiek wpływ na tę sytuację? Czy powinniśmy ingerować? Czy dziecko tego chce? Czasami sama rozmowa wystarczy dziecku, żeby obniżyć poziom stresu. Dziecko rozładuje napięcie i spojrzy na problemu z innej strony. Zastanówcie się wspólnie nad możliwymi rozwiązaniami. Jakie działania dziecko może podjąć, żeby zminimalizować sytuację stresową. Lepiej, gdyby ostatecznie to dziecko samo rozwiązało ten problem. Jednak nie zawsze jest to możliwe. Czasami sprawa jest bardzo trudna i poważna (np. przemoc w szkole), i wtedy natychmiast powinniśmy pomóc w rozwiązaniu problemu. Porozmawiać z wychowawcą i pedagogiem lub psychologiem szkolnym. Mamy prawo oczekiwać od szkoły zdecydowanych działań w celu zaprzestania zakazanych zachowań uczniów.

Stres zawsze będzie obecny w życiu dziecka, bo jest on normalna i naturalna reakcją człowieka. Nasza aktywność nieustannie popycha nas do działań, w których jesteśmy narażeni na stres. Dlatego każdy z nas, nie mogąc żyć w ciągłym napięciu, musi wypracować swoje metody redukowanie go. Od stresu nie da się uciec i my rodzice nie powinniśmy nadmiernie chronić dziecko przed nim. Nasza rola polega przede wszystkim na ukształtowaniu takiego sposobu myślenia, który zoptymalizuje ich reakcje na stres.

Życie w zdrowej, prawidłowo funkcjonującej i bezpiecznej rodzinie jest najlepszym „lekarstwem” na zmniejszenie skutków dziecięcych stresów. Dziecko kochane, zauważane, rozumiane i akceptowane lepiej poradzi sobie w trudnych sytuacjach. We wspierającym domu „mieszkańcy” wzajemnie się szanują i każdy ma prawo do zaspakajania własnych potrzeb. Można wyrażać swoje pragnienia i uczucia, a oczekiwania rodziców są zgodne z możliwościami dziecka. W takim domu dziecko nabiera siły do „stawienia czoła” trudnościom.

Zadbajmy również o to, żeby dziecko nie było przeciążone obowiązkami, miało czas na odpoczynek i relaks. Doskonałą formą pozwalająco odreagować stres jest aktywność fizyczna. Spędzajmy z dzieckiem jak najwięcej czasu, rozmawiajmy. Dajmy mu dobre przykład naszego życia i naszych reakcji na sytuacje stresogenne. Ważne jest, żeby nasze dzieci miały do nas zaufanie i mogły przyjść po pomoc i wsparcie w trudnych dla nich sytuacjach.

Pamiętajmy, że jeśli zauważymy niepokojące zmiany w zachowaniu się dziecka i mimo naszych interwencji, nie uda nam się zminimalizować objawów stresu, koniecznie udajmy się po pomoc do psychologa!

Autor: Ewa Ukleja, pedagog szkolny, właściciel Centrum Edukacji SENSUS



Trwa wysyłanie Twojej oceny...
Jeszcze nie ocenione. Bądź pierwszym który oceni ten wpis!
Kliknij pasek ocen aby ocenić wpis.



Informacja o dotacji

Fundusze Europejskie - dla rozwoju innowacyjnej gospodarki - Inwestujemy w waszą przyszłość.